Pewna dziewczynka uważała, że wszystko wie najlepiej, bardzo łatwo i szybko się denerwowała. Z perspektywy dorosłych, były to naprawdę błahe rzeczy, które jednak sprawiały, że rodzice przestawali poznawać swoją córeczkę. Krzyczała i niszczyła wszystko co stanęło jej na drodze, bardzo chciała potrafić inaczej, ale złość przejmowała nad nią kontrolę. Czy ta historia wydaje Wam się bliska?
Tornado Jumi – opowieść o emocjach
To właśnie historia Jumi, bohaterki książki, którą z wielką przyjemnością objęłam patronatem. Na kolejnych stronach książki dziewczynka odkrywa przyczyny swojej złości i uczy się nad nią panować. To piękna opowieść dla dzieci, ale też pozwalająca dorosłym inaczej spojrzeć na swoje maluchy.
Jak działa mechanizm złości?
Złość to ważna i przyjemna emocja, choć bywa trudna. Informuje nas o tym, że coś lub ktoś narusza nasze granice i pomaga chronić się przed zagrożeniem. W tak dużym napięciu nasz organizm przyjmuje różne strategie. Mamy wtedy ograniczony dostęp do wyższych ośrodków mózgu, a to sprawia, że działamy bardzo automatycznie i instynktownie. Odcinamy się od tego co się dzieje wokół, bierzemy nogi za pas i uciekamy, albo przystępujemy do walki. Dla dzieci czymś co stanowi zagrożenie są rzeczy z pozoru błahe. Tak jak u tytułowej bohaterki książki brak lodów na obiad, nieudany rysunek, zły kolor szczoteczki do zębów. Pod małymi rzeczami, dzieci wyczuwają zagrożenie dla ich autonomii, potrzeby decydowania, bezpieczeństwa, bycia ważnym czy słyszanym.
Dzieci chcą inaczej
Kiedy gniew opuszczał Jumi, dziewczynka stawała mocno na nogach i jak mówią słowa książki „chciała tylko być taka jak inne dzieci – jeść lody i śmiejąc się, zlizywać z rąk słodki krem. Ale nie mogła, bo czuła, że musi się ciągle złościć.” Dzieci właśnie tak mają. Kiedy w chwilach spokoju zapytamy je o to czy wolno bić, rzucać przedmiotami, obrażać innych, z pewnością powiedzą nam z pełną świadomością, że nie. Często same boją się tego, co się z nimi dzieję kiedy emocje biorą górę. Stąd później często mówią, że chciały właśnie tak się zachować, aby nie przyznać się do swoich błędów i porażek.
Przeczytaj też: Emocje. Niby nic, a jednak.
Wybór strategii
Sposobem na oswojenie emocji, jest odkrycie o co ta emocja chce zadbać, jaką informacje nam daje. Konfliktem nie są bowiem te potrzeby, a strategie jakie wybieramy do ich zaspokojenia. To właśnie robi Jumi, wyjaśnia przyczyny swojej złości i uczy się nad nią panować. Wyrażać ją w inny sposób, akceptowany przez społeczeństwo i nie raniący innych.
„Tornado Jumi” to piękna opowieść dla dzieci, ale też historia pozwalająca dorosłym inaczej spojrzeć na swoje maluchy. Bardzo wartościowa pozycja, opatrzona pięknymi ilustracjami.