Co robić kiedy dziecko ucieka

Co zrobić, kiedy dziecko… ucieka?

Na pewno znasz ten moment w sklepie, na spacerze czy na rodzinnej wycieczce, kiedy wszystko idzie wspaniale, dopóki Twoje dziecko nie postanawia… uciec. Sama ucieczka to nie jest jedyny problem, bo kiedy próbujesz wspiąć się na wyżyny swojej cierpliwości, okazuje się, że Twoje dziecko wcale nie ma zamiaru Cię słuchać. Co wtedy robić? Co robić, kiedy dziecko ucieka? Jak sobie z tym radzić?

Spróbuj dowiedzieć się, dlaczego tak się dzieje.

Dzieci mają swoje powody, dla których robią lub nie robią pewnych rzeczy. Nie zawsze jako rodzice mamy przestrzeń, cierpliwość i wytrwałość, żeby się dowiedzieć, co kryje się pod spodem. Powody mogą być różne. Może to być ogrom energii, która je rozpiera i sprawia, że nie są w stanie wysiedzieć w miejscu! Inną przyczyną może być ciekawość świata i niechęć do nudy. Chcą robić, działać, odkrywać i w tym wszystkim stanowić o sobie. Jak widzisz, powodów może być wiele (a to tylko kilka przykładowych). Warto obserwować i rozmawiać z dzieckiem. Pytać, rozkminiać i nie zakładać, że ucieczka czy lekceważenie tego, co mówimy, wynikają ze złośliwości.

Przed wyjściem przypomnij dziecku zasady.

Wychodzicie na spacer, na zakupy czy jedziecie na wspólną wycieczkę, a Ty już w myślach widzisz jak Twoje dziecko ucieka? Przygotuj się na to! Wyjaśnij dziecku przed wyjściem/przed wyjazdem, dlaczego nie wolno uciekać i czym to grozi. Pokaż, że tu nie chodzi o stawianie zasad dla samych zasad, a o bezpieczeństwo i to jest najważniejsze. Opowiedz, dlaczego to dla Ciebie ważne. Poświęć swojemu dziecku i tej sytuacji kilka, a jeśli trzeba kilkanaście minut. Nie mów: „bo tak”, „bo Ci każę”, „bo masz mnie słuchać”. To nie są argumenty, które może zrozumieć i które pokazują, o co tak naprawdę chodzi. Nie upraszczaj. To, że Ty wiesz, nie znaczy, że Twoje dziecko widzi świat w ten sam sposób. Tego uczy się od Ciebie. Dlatego to takie ważne.

Pozwól dziecku decydować.

Kiedy włączasz swoje dziecko w proces decyzyjny i naprawdę dajesz mu wybrać, masz jego uwagę. Jeśli to możliwe daj mu opcję wyboru zakupów, które wkładacie do koszyka czy trasy, którą wrócicie do domu. Pozwól dziecku mieć decydujące zadanie. Dla Ciebie może to być coś zupełnie banalnego, ale to właśnie dzięki temu maluch nie tylko chętniej będzie uczestniczył w tym, do czego go zapraszasz, ale też poczuje się ważny.

Wyznaczaj krótkie i łatwe do osiągnięcia dla dziecka cele.

Kiedy np. wybieracie się na spacer i widzisz, że pojawia się rozkojarzenie lub nuda, włącz w to element zabawy. Umówcie się, że idziecie do trzeciego drzewa lub do tamtej latarni. Niech to stanie się waszym levelem w grze, do którego oboje zmierzacie. Ten sposób nie tylko buduje w dziecku ciekawość i chęć osiągnięcia celu, który jest wręcz w zasięgu ręki, ale też sprawia, że dziecko mocniej angażuje się w to, co robicie. Nagle zwykła, wręcz rutynowa czynność staje się ekscytująca i już nie tak nudna jak wcześniej. Pamiętaj, że dobra historia i zaproszenie dziecka do tego, co się dzieje sprawia, że czuje się ważne. Jego perspektywa, emocje i sposób robienia rzeczy są wartościowe i ciekawe dla innych.

Wprowadźcie do wspólnego słownika słowo „STOP”.

Niech to będzie taki wasz sygnał. Umówcie się, że za każdym razem, kiedy powiesz STOP, dziecko się zatrzyma i zwróci uwagę na to, co się dzieje. Zaufa, że kiedy pada słowo STOP, dzieje się coś ważnego i trzeba zareagować. Warto to ćwiczyć wcześniej w domu na przykład w trakcie zabawy. I nie, jeden lub dwa razy to zdecydowanie za mało. Pamiętaj, że wprowadzenie nowego nawyku, zachowania lub rutyny trwa trochę czasu i warto być cierpliwym. Powiedz też dziecku, dlaczego chcesz wprowadzić taką zasadę i czemu to jest ważne. Co może się stać, kiedy nie posłucha (np. wejście na ulicę). Pozwól mu zrozumieć, o co chodzi i daj mu czas na przetworzenie tego.

Przeczytaj też: Domowe zabawy wyciszające

Kiedy dziecko ucieka, jest trudno. Wie to każdy rodzic i prędzej czy później ta sytuacja się wydarzy. Maluch jest ciekawy świata, chce eksplorować, sprawdza swoje i nasze granice. To naturalne. Nie zawsze jednak jest na to przestrzeń i zgoda. Nie zawsze to też jest bezpieczne. Dlatego tak ważne jest, żeby wprowadzić określone zasady na wypadek, gdyby taka ucieczka miała miejsce. Dodatkowo można jeszcze opowiedzieć dziecku, co dokładnie będzie się działo, dzięki czemu przygotujesz je na daną sytuację. To wprowadzi trochę więcej spokoju i pozwoli skupić się na doświadczeniu (jeśli sprawisz, że dziecko będzie jego częścią). Jeśli masz taką możliwość, wyjdź wcześniej i zaplanuj więcej czasu – daj szansę na eksplorację, zabawę i doświadczanie otoczenia. Bądź w tym razem z dzieckiem i cieszcie się tymi chwilami. Nie zawsze oczywiście jest na to przestrzeń, ale jeśli możesz o to zadbać w jakikolwiek sposób, zrób to. Naprawdę warto.

Shopping Cart