Pokój dziecka powinien zmieniać się wraz z rozwojem malucha. Potrzeby maluszka i przedszkolaka są nieco inne, choć nadal bardzo zbliżone. O czym powinniśmy pamiętać, planując pokój dla dziecka? Jak go urządzić, aby wspierał rozwój naszej pociechy?
Wydzielenie stref
O ile to możliwe, dziecko powinno mieć przestrzeń zarówno do odpoczynku, jak i do aktywnej zabawy, ale także miejsce do prac manualnych. Strefa odpoczynku powinna być oddzielona od reszty pokoju. Miejsce to powinno być przytulne, powinno sprawiać, że dziecko czuje się w nim bezpiecznie. Może to być materac, poduchy albo pufa sako. Strefa aktywnej zabawy to po prostu wolna przestrzeń w pokoju, gdzie maluch będzie mógł biegać, tańczyć i mieć miejsce na swobodną zabawę. Najważniejszym punktem strefy prac manualnych powinien być natomiast stolik.
Dostosowane miejsca do pracy stolikowej
Przedszkolak zaczyna wykonywać zadania związane z pisaniem, rysowaniem, wycinaniem nożyczkami, dlatego potrzebuje bezpiecznej przestrzeni. Wybierając stolik, kieruj się jego prostotą i wielofunkcyjnością. Możesz wybrać biurko rosnące razem z dzieckiem (możliwość regulowania wysokości blatu do krzesła), dzięki temu będziemy w stanie dostosować odpowiednią pozycję dziecka. A jaka powinna ona być? Kiedy maluch siedzi, jego stopy powinny być oparte o podłoże, kolana powinny tworzyć kąt prosty, a plecy być wspierane przez oparcie. Blat powinien być na takiej wysokości, aby dziecko mogło swobodnie oprzeć łokcie.
Zatrzymajmy się na chwilę przy temacie biurka. Domyślam się, że nie zawsze mamy możliwość dostosowania tego mebla do dziecka, np. wtedy gdy mamy je po starszym rodzeństwie. Wtedy możesz inaczej zadbać o odpowiednią pozycję przedszkolaka. Jeśli nogi dziecka wiszą, zastosuj podnóżek, jeśli takiego nie masz, możesz spróbować podłożyć karton, lub coś twardego, co pozwoli dziecku oprzeć stopy w odpowiedniej pozycji. Sprawdź też, czy krzesło nie jest za niskie, a ramiona nie są zbyt wysoko. Jeśli okaże się za niskie, możesz podłożyć dziecku pod pupę złożony ręcznik – tak aby ramiona malucha nie były uniesione, a oparte w neutralnej pozycji.
Dostosowanie oświetlenia
Oświetlenie jest bardzo istotną sprawę, bo możemy regulować je w zależności od aktywności dziecka i pory dnia. Górne światło przyda się podczas zabaw ruchowych. Światło punktowe, np. przy stoliku, będzie potrzebne przy pracach manualnych. Do spania będzie nam potrzebne światło, którym możemy sterować. Te punktowe światła warto włączyć wieczorem zamiast górnej lampy, aby przygotować dziecko do zbliżającego się snu.
Stonowane kolory
Kolory na ścianach w pokoju dziecięcym, z racji tego, że stanowią dużą powierzchnię,mogą mieć wpływ na samopoczucie osób tam przebywających (więcej o tym możecie dowiedzieć się wyszukując hasło chromoterapia). Dlatego jeśli mamy wybór, ściany powinny miećstonowane, jednolite barwy. Jeśli dziecko pragnie kolorów, zastosujcie je w dodatkach, które łatwo zmienić lub usunąć z przestrzeni, jeśli będą przeszkadzać. Jestem też przeciwniczką pstrokatych dywanów. Powierzchnia, na której dziecko rozkłada puzzle, zabawki czy układanki, powinna mieć jednolity kolor, aby stanowiła tło do zabaw. Kolorowy dywan, a na nim kolorowe zabawki, mogą skrócić czas zabawy dziecka, którego skupienie może być w takich warunkachniższe.
Odpowiednia ilość zabawek
Tutaj stosujemy zasadę: mniej znaczy więcej. Czego mniej? Zabawek! Czego więcej? Zabawy i skupienia uwagi! Jeśli zabawki są wrzucone do wielkiego pudła i nie są widoczne, to nie zachęcą malucha do zabawy nimi. Podobnie z książkami – ułożone ciasno na półce, nie skuszą okładkami. A pluszowe misie nie zaproszą do przytulania, jeśli będą odłożone na niedostępnej dla dziecka półce. Ważne, aby wybrać kilka zabawek, którymi maluch się interesuje i to pozostawić je w otoczenia dziecka. Pozostałe można z czasem rotować.
Przeczytaj też: Jak uczą się dzieci i jak możemy to wspierać?
Organizacja
Jak się domyślacie, ustalenie miejsca dla każdej z zabawek ułatwi dziecku nie tylko znalezienie przedmiotów, ale także sprzątanie. Dzięki temu, że maluch będzie wiedział, gdzie są kredki, kleje, nożyczki, kartki, kosz na śmieci – będzie mu łatwiej mu samodzielnie doprowadzić pokój do porządku.
Najważniejsze jednak, by dziecko lubiło swój pokój, bo chcemy, aby spędzało w nim czas i czuło się w nim dobrze. Dlatego planując urządzanie, dużo rozmawiajcie, niech pociecha pokaże Wam swoje inspiracje, zaznaczy kolory w katalogach farb, czy ulubione dodatki w katalogach meblowych. To da Wam pogląd na to, co podoba się dziecku i w jaki sposób urządzić pokój. Pamiętaj jednak, że gusta maluchów mogą szybko się zmieniać, dlatego warto zawierać ulubione elementy w dodatkach lub rzeczach, które można łatwo wymienić, np. pościel, poszewki na poduszki, obrazki itp. Warto pamiętać, żeby sam pokój był neutralną bazą do kolejnych zmian.
Autorka artykułu: Monika Bednarek – pedagog specjalny i terapeutka wczesnego wspomagania rozwoju
Monika Bednarek – jestem pedagogiem specjalnym i terapeutką wczesnego wspomagania rozwoju. Prywatnie jestem mamą dwóch dziewczyn Julii i Celiny. Pracę zawodową z dziećmi i ich rodzicami łączę z edukowaniem i inspirowaniem rodziców i specjalistów w Social Mediach (@kreatimo). Pomagam im zrozumieć dzieci poniżej 6 roku życia i pokazuję jak wykorzystać codzienne działania do wspomagania rozwoju dzieci.
