Jak prawidłowo siedzieć

Jak prawidłowo siedzieć?

W dzisiejszych czasach nasze dzieci spędzają większość dnia w pozycji siedzącej. Zależnie od wieku może to być od kilku do nawet kilkunastu godzin dziennie. W takiej pozycji dzieci się uczą (w przedszkolu czy szkole), spożywają posiłki, odrabiają zadania, a nawet spędzają czas wolny (wybierając siedzenie przed komputerem, telewizorem czy korzystanie z telefonu komórkowego). Dominujący w dzisiejszych czasach siedzący tryb życia nie służy ani prawidłowemu rozwojowi fizycznemu, ani psychicznemu. Oprócz zachęcania do aktywności fizycznej i spędzania wolnego czasu poza domem, można zadbać o to, aby pozycja siedząca była prawidłowa, bezpieczna i ergonomiczna. Dzięki temu zminimalizujecie ryzyko wad postawy. Ale jak prawidłowo siedzieć? Zobacz w tym artykule!

Prawidłowa pozycja ciała

Postawa ciała to najczęściej przybierane ustawienie jego elementów w przestrzeni – podczas siedzenia, stania, chodzenia albo wykonywania różnych aktywności. Gdy poszczególne części ciała układają się symetrycznie i ergonomicznie, mówimy o prawidłowej pozycji. Przyjmowanie takiej postawy minimalizuje ryzyko powstania negatywnych dla zdrowia dziecka skutków, które są konsekwencją długotrwałego siedzenia.

Na co należy zwrócić uwagę?

Prawidłowa pozycja siedząca u dzieci nie różni się zbytnio od tej u osób dorosłych.

Odpowiednia postawa przy biurku/stoliku to:

  1. Proste plecy i prosty kręgosłup

Zbyt niskie biurko spowoduje, że dziecko będzie się pochylać nad blatem, dlatego ważne jest dopasowanie jego wysokości do wzrostu malucha. Również oparcie krzesła ma ogromne znaczenie. Jeśli krzesło jest dopasowane rozmiarem do dziecka, to powinno umożliwić mu oparcie odcinka lędźwiowego i dolnej części pleców, co znacznie odciąży kręgosłup. Natomiast jeśli krzesło jest przeznaczone dla osoby dorosłej (np. jest to krzesło z jadalni), to dziecko nie będzie w stanie wykorzystać oparcia krzesła i będzie musiało samo zadbać o utrzymanie prostych pleców.

  1. Stawy kolanowe i biodrowe ustawione pod kątem prostym (90 stopni) oraz stopy oparte o podłoże lub podnóżek

Zbyt wysokie krzesło uniemożliwi dziecku oparcie stóp, cospowoduje przede wszystkim zmniejszenie aktywności w mięśniach tułowia. To oznacza, że mięśnie brzucha i grzbietu będą musiały pracować mocniej i wpłynie to albo na krótszy czas utrzymania pozycji, mniejsze skupienie na zadaniu, a większe nad utrzymaniem pozycji, albo spadanie z krzesła. W konsekwencji dziecko będzie szukać strategii, żeby sobie z tym poradzić, budując tzw. napięcie, np. zawijając swoje nogi o nogi krzesła albo siadając z jedną nogą pod pupą, a to szybka droga do powstawania wad postawy. Jeśli Twoje dziecko odrabia zadanie w kuchni/jadalni przy stole dla dorosłych – zadbaj o to, aby mogło podeprzeć o coś swoje stopy.

  1. Rozluźnione barki, łokcie zgięte pod kątem prostym (90 stopni), ręce położone na blacie

Dziecko nie powinno podnosić ramion do góry. W związku z tym ważne jest dobre dopasowanie wysokości blatu. Odpowiednie ustawienie obręczy barkowej zapewnia jej stabilność, a stabilny bark to lepsze możliwości manualne dłoni.

  1. Krawędź siedziska nie dotyka miejsca pod kolanami

Krzesło powinno być na tyle płytkie, aby tylna część kolana była oddalona od krawędzi siedziska o 3–5 cm. Gdyby krawędź stykała się pod kolanem, mogłoby to spowodować ucisk struktur w dole podkolanowym, wywołując np. zaburzenia w krążeniu.

  1. Głowa lekko pochylona nad blatem

Upewnij się, że odległość między oczami a książką czy innym przedmiotem znajdującym się na blacie wynosi 30–35 cm.

Dlaczego prawidłowa pozycja jest taka ważna?

Utrzymanie prawidłowej postawy u dzieci jest bardzo ważne, gdyż ich kości nadal są plastyczne i łatwiej niż u dorosłych ulegają deformacjom. Długotrwałe przebywanie w pozycji siedzącej może prowadzić do powstawania nabytych wad postawy. Wspomniane wyżej siedzenie z jedną nogą pod pupą jest prostą drogą do powstania asymetrii (głównie bocznego skrzywienia kręgosłupa). Siedzenie z podudziami zawiniętymi o nogi krzesła może spowodować zniekształcenia kończyn dolnych. Zła postawa jest również powiązana z takimi problemami zdrowotnymi jak: problemy trawienne, bóle kręgosłupa czy zaburzenia równowagi podczas chodzenia.

Ważna jest nie tylko sama pozycja, ale również otoczenie dziecka. Jeśli monitor do pracy przy komputerze jest ustawiony po przekątnej – wymusi to przekręcenie głowy, szyi i/lub górnej części tułowia. Długotrwałe pozostawanie w takiej pozycji także może spowodować wystąpienie asymetrii i nieprawidłowości w obrębie kręgosłupa. Równie ważne jest źródło światła. Jeśli pada na wprost kartki, książki czy innego ważnego przedmiotu znajdującego się na blacie, pozwala to utrzymać symetrię pozycji. Najlepiej w takim razie, aby biurko czy stolik znajdowały się na wprost okna (przy korzystaniu ze światła dziennego). Jeżeli natomiast korzystamy z lampki, to ważne jest ustawienie światła tak, aby padało na wprost. Jeśli będzie ono padać z jednego boku, to może to wpływać na ustawienie się dziecka w kierunku źródła światła, czyli skręcanie się, a co za tym idzie – występowanie asymetrii w obrębie kręgosłupa.

 Jakie mogą być przyczyny niechęci do zadań stolikowych?

Często zgłaszają się do mnie rodzice dzieci, które:

  • nie lubią rysować, malować, kolorować
  • złoszczą się przy zadaniach stolikowych, pojawia się u nich frustracja
  • wykonują niedokładne rysunki
  • podczas takich zajęć kładą się na stoliku, ewidentnie widać że je to męczy, podpierają głowę albo ich głowa wręcz zwisa nad kartką.

Przyczyn takiego stanu może być wiele, ale skupię się na kilku szczególnie istotnych z perspektywy fizjoterapeuty. Mówiąc ogólnie, przyczyną takiej niechęci mogą być nieprawidłowa pozycja albo nieprawidłowe warunki otoczenia.

Mówiąc szczegółowo, problemem mogą być:

  • brak podparcia stóp, co znacznie utrudnia utrzymanie prawidłowej pozycji
  • słabe mięśnie brzucha i mięśnie grzbietu
  • słabe mięśnie barków i nieprawidłowo ustawiona obręcz barkowa
  • nieprawidłowo zorganizowane miejsce pracy, biurko i krzesło niedopasowane do dziecka
  • nieprawidłowości w przetwarzaniu bodźców sensorycznych (ale to temat na osobny artykuł).

Autorka artykułu: fizjoterapeutka pediatryczna Angelika Sosulska-Zielezińska

Nazywam się Angelika Sosulska-Zielezińska. Jestem fizjoterapeutką, terapeutką NDT Bobath, terapeutką integracji sensorycznej, instruktorką masażu Shantala, doradcą chustonoszenia oraz mamą 5-miesięcznego Franka. Prowadzę w internecie blog i konta na portalach społecznościowych pod nazwą @bejbifizjo. Dzielę się wiedzą teoretyczną i praktycznymi wskazówkami, które były mi pomocne w moim macierzyństwie. 

Shopping Cart