Dzieci wszystko co czują, przeżywają zazwyczaj na 100%. Możemy więc obserwować kipiącą złość, fruwanie pod sufitem z radości i smutek który rozdziera serce. Nie znam magicznego zaklęcia, które sprawiłoby, że dzieci nauczą się sobie radzić z emocjami szybciej, łatwiej, ciszej. Jeśli jakieś istnieje to jest to czas i poznanie ich.
Dzieci uczą się przez doświadczenie, zabawę i obserwacje. Niezwykle ważne jest, żeby nasze pociechy widziały jak ważni dla nich dorośli radzą sobie z emocjami, aby miały możliwość zobaczenia, że wszyscy i mali i duzi czują różne rzeczy i korzystają z różnych strategii, by sobie pomóc. Tuż obok, powinno być nauczenie rozpoznawania emocji i nazywania ich, na nic zdadzą się wykłady o psychologii, ale jeśli wciągniemy dzieci w zabawę, to jesteśmy na wygranej pozycji!
To co? Gotowi do zabawy?
Kalambury
Aby radzić sobie z emocjami, musimy potrafić je rozpoznać i nazwać. Naukę zaczynamy zawsze od rozpoznawania ich na podstawie wyrazu twarzy. Przygotuj wcześniej elementy przedstawiające różne wyrazy twarzy. Zadaniem jednego z graczy jest pokazać za pomocą swojej mimiki określoną emocje, a drugiej osoby wskazać na przygotowanych elementach, którą minę pokazał partner oraz nazwać tą emocje. Możesz również zapytać dziecko, kiedy ostatnio ono się tak czuło.
Partnerem wpisu jest firma Ence Pence.
Zgaduj zgadula
Jeden z graczy zadaje pytanie, drugi ma za zadanie za pomocą przygotowanych wcześniej elementów, ułożyć twarz, która będzie odpowiedzią na zagadkę. Być może szybciej byłoby odpowiedzieć słowem, ale zaangażowanie wielu zmysłów będzie miało bardziej korzystny efekt, ponieważ dzieci uczą się wtedy najlepiej.
Przykładowe zagadki:
– Czekasz w kolejce, bo bardzo chciałbyś zjechać z wielkiej zjeżdżalni. Już za moment będziesz mógł to zrobić! Jaką masz minę?
– Dostałeś wczoraj nowy, wymarzony rower. Co czujesz?
– Dziś idziesz na spotkanie dziećmi, których nigdy wcześniej nie widziałeś! Co czujesz?
– Mama czyta Ci Twoją ulubioną książkę. Jaką masz minę?
– Bawisz się z kolegami na dworze, ale mama mówi, że musisz już wracać do domu. Co czujesz?
– Tata kupił Ci Twoje ulubione lody, ale Twój kolega Cię szturchnął, a lody spadły na ziemie. Jaką masz minę?
Wdech i wydech
To oddech łączy ciało z umysłem, angażując nerw zwany błędnym, dlatego choć wielu z nas śmieje się, słysząc poradę „oddychaj głęboko”, jest ona bardzo słuszna i warto pracować nad świadomym oddechem. Aby móc korzystać z niego w sytuacjach stresowych musimy opanować go wtedy, kiedy jesteśmy spokojni. Podczas oddychania wciągamy powietrze nosem, tak żeby nasz brzuch nieco urósł, a następnie wydychamy powietrze ustami. Warto zwrócić uwagę, aby nie przedłużać wydechu. Każdy ma swój własny, indywidualny rytm oddechu, a więc u każdego będzie on trwał dłużej lub krócej. Sama nauka oddechu może być dla dzieci trudna, żmudna i nudna, dlatego warto zrobić to przez zabawę. Jednym z pomysłów może być wyznaczenie celu, do którego za pomocą naszego oddechu możemy doprowadzić piłeczkę pingpongową lub pompon.
Masaże
Dzieci regulują się głównie poprzez ciało, dlatego szukając sposobów na wsparcie ich w regulacji emocji powinniśmy działać profilaktycznie i na co dzień dostarczać różnych zabaw opierających się właśnie na pracy z ciałem i dotykiem. Warto przygotować własną domową skrzynkę z masażerami o nietypowych strukturach. To też okazja do ćwiczenia uważności, zwracania uwagi na różne informacje jakie wysyła lub odbiera nasze ciało. Przy okazji masowania, warto zapytać dziecko, czy to co czuje jest przyjemne czy nie, czy jest gładkie czy szorstkie, miękkie czy twarde.
Gra planszowa
Narysujcie własną planszę do gry, oraz przygotujcie woreczek, w których schowacie elementy przedstawiające różne miny. Kiedy gracz stanie na określonym polu, powinien wylosować jeden element, a następnie wymienić 3 sytuacje, w których doświadczył właśnie takiej emocji, innym zadaniem może być opowiedzenie o momencie, w którym obserwował taką minę u mamy, taty bądź przyjaciela.
Choć rzeczy potrzebne do wymienionych zabaw możecie stworzyć sami, polecam Wam bohatera mojego wpisu. Piernik emocji od Ence Pence to figurka wykonana ze sklejki, w której dziecko umieszcza różne sensoryczne elementy. Dla najmłodszych może być to po prostu zabawka podobna do sortera, ucząca dopasowywania elementów, dla starszych właśnie do rozmów o emocjach. Moje własne dziecko rekomenduje piernika do samodzielnych zabaw. Naturalne elementy zatopione w żywicy dostarczają mnogość doznań zmysłowych, niezwykle ważnych szczególnie w pierwszych latach życia.
Partnerem wpisu jest firma Ence Pence.