nauka przegrywania - przegrywanie w gry planszowe

Przegrywanie – jak wspierać w nim dziecko?

Przegrywanie i nauka przegrywania to dla dziecka wcale nie taki prosty temat. Tak samo zresztą jak dla nas, dorosłych. Nikt nie lubi przegrywać i każdy z nas inaczej sobie z tym radzi. Z pewnością znasz kilka takich osób, dla których przegrana jest czymś absolutnie zwyczajnym. Znasz też jednak osoby, które potrafią grać w gry albo przerywają rozgrywkę w momencie, kiedy im nie idzie. Pamiętaj, że dzieci nie mają tej wiedzy i mogą czerpać ją dopiero od nas.

Nam dorosłym na pewno łatwiej jest się zatrzymać, zauważyć, i coś z tym zrobić. Dla dzieci bywa to jednak często temat nie do przeskoczenia. Przynajmniej na pewnych etapach rozwoju i dlatego nasza perspektywa i doświadczenie są tak cenne.

Warto też wiedzieć, że przegrywanie i radzenie sobie z nim dotyczy wszystkich dzieci. Nawet tych, które chętnie sięgają po planszówki i zabawy rywalizacyjne. Warto obserwować i zwracać uwagę na to, jak w danej grze czy zabawie zachowuje dziecko. Dzięki temu możemy lepiej je wspierać w procesie uczenia się nowej umiejętności, która jest tak ważna w dorosłym życiu. W związku z tym dziś chcę się z Tobą podzielić kilkoma sprawdzonymi sposobami na wspieraniu dziecka w sobie z przegraną, które możesz stosować na co dzień.

Przegrywanie to też nauka czekania. Jak to jest z tym czekaniem u dzieci i co ma do tego wszystkiego wiek?

Dla małych dzieci (do 4-5 roku życia), czekanie na swoją kolej jest bardzo trudne. Często wywołuje też dużo emocji, z którymi dzieci nie są w stanie się jeszcze zmierzyć. To więc naturalne, że czekając, skaczą, biegają, wiercą się i kręcą i nie ma co się na to złościć. To zwyczajnie umiejętność, na którą nie są jeszcze rozwojowo gotowe. To przestrzeganie zasad będzie szczególnie trudne dla czterolatków.

Dzieci w tym wieku odkrywają, czym zasady w ogóle w życiu są. Chcą nimi manewrować i eksperymentować z nimi tam, gdzie to tylko możliwe. Tak się uczą. Nie lubią też przegrywać. Przegrywanie to dla nich porażka. Dlatego właśnie mogą posuwać się do zmiany zasad gry na swoją korzyść, żeby tylko uniknąć tego dyskomfortu. Pamiętaj też, że dzieci (zwłaszcza w wieku przedszkolnym) nie oszukują celowo i nie chcą być małymi cwaniakami. Wiąże się to raczej ze zmiennością zasad i testowaniem granic. Warto ten etap zauważyć i towarzyszyć dziecku w przejściu przez niego w taki sposób, żeby dzięki naszej perspektywie mogło się w nim czegoś wartościowego o zasadach, ale też o graniu i przegrywaniu nauczyć.

Ta sytuacja i relacja z przegrywaniem zmienia się około 6-7 roku życia i nie ma się co na to wkurzać. Zamiast tego warto wiedzieć, jakie są poszczególne etapy rozwoju i czego można się spodziewać na każdym z nich. To pomoże nie tylko nam, rodzicom, w przeżyciu tego okresu i zaopiekowaniu się własnym dyskomfortem, ale też pomoże lepiej i bardziej wspierać dziecko wtedy, kiedy tego najbardziej potrzebuje.

Przegrywanie – jak uczyć tego dziecko i jak je w tym wspierać?

W nauce przegrywania możemy nasze dzieci pięknie wspierać. Jak to zrobić? Przygotowałam dla Ciebie kilka sposobów:

1. Nauka czekania.

Kiedy przychodzi taki moment (w grze, ale nie tylko), że dziecko musi poczekać, to pomocne będzie coś, co sprawi, że mijający czas nie będzie dla dziecka czymś zupełnie abstrakcyjnym. Może to być np. stoper, kuchenny budzik, czy klepsydra odmierzająca czas. Dzięki temu dziecko będzie dokładnie wiedziało, ile czasu musi upłynąć, zanim będzie mogło coś zrobić.

2. Wspólne granie.

Przy wspólnym graniu z dzieckiem, możemy zachęcać dziecko do ustalania zasad przed rozpoczęciem, np. pytając: „to jak dzisiaj gramy?” lub „instrukcja mówi tak, a Ty jaki masz na to pomysł?”.

3. Wyrabianie w dziecku zdrowej reakcji na przegraną.

Kiedy przychodzi taki moment, że dziecko odniosło porażkę, przegrało czy zwyczajnie coś nie poszło po jego myśli, to pozwólmy mu na przeżycie tych uczuć. Zauważmy je, nazwijmy i pomóżmy dziecku je w sobie pomieścić i utulić. Bądźmy obok, towarzyszmy i pomagajmy zrozumieć, co się dzieje, co to znaczy i czego może go to nauczyć.

Co jeszcze możesz zrobić?

4. Pokazywanie naszej reakcji na przegraną.

Pokazuj dziecku na własnym przykładzie, jak można inaczej radzić sobie z przegrywaniem. Podkreśl, że niezależnie od tego kto wygrał, a kto przegrał ważny i piękny był wspólnie spędzony czas i to było dla Ciebie ważne. W ten sposób dziecko (nawet jeśli w danej grze wygrało) będzie mogło zobaczyć inną perspektywę i poszerzyć swoją świadomość.

5. Szukanie przyjemności.

Przy wspólnym spędzaniu czasu i graniu w gry pytaj, co sprawia dziecku przyjemność. Pokazuj, że w tym wszystkim nie chodzi tylko o to, kto wygrał, a kto przegrał. Liczy się też przyjemność i bycie razem w danej chwili. Możesz też odwołać się do sportowców, pokazując, że biorąc udział w zawodach, próbują pokonać własne rekordy i stać się jeszcze lepszymi, a niekoniecznie tylko zdobyć medal dla samej wygranej.

6. Granie oparte na współpracy.

Do wspólnej zabawy włączajcie też gry oparte na współpracy (a nie tylko na rywalizacji). Dzięki temu zaszczepisz w dziecku przyjemność. Pokażesz też, że granie może mieć też zupełnie inny wymiar niż rywalizacja i pokonywanie przeciwnika.

Przeczytaj też: 6 zabaw pomagających oswoić dzieciom emocje

Który sposób sprawdzi się najlepiej?

Nie musisz zastosować wszystkich wskazówek jednocześnie. Weź to, co czujesz, że sprawdzi się na obecnym etapie najlepiej. Sprawdzaj, próbuj nowych sposobów i zobacz, co działa. Obserwuj, jak zachowuje się Twoje dziecko; jak radzi sobie z czekaniem, z przegraną, ale też z wygraną i reaguj, kiedy czujesz, że trzeba lub kiedy warto. Pamiętaj, że to Ty jesteś ekspertem od swojego dziecka i wiesz najlepiej, co jest dla niego dobre i czego potrzebuje.

Nie wzmacniaj tylko jednych zachowań i nie ignoruj lub nie bagatelizuj innych. Każda emocja i każda reakcja są ważne, bo czegoś nas o nas uczą. Dziecko nie wie jeszcze, co to jest za lekcja i dlatego to bycie obok i towarzyszenie sprawiają, że możesz pokazać mu zupełnie inną, szerszą, perspektywę. Może nie zaprocentuje to od razu, ale w którymś momencie sama zobaczysz efekty tego, co robisz teraz.

Przegrywanie jest trudne dla dziecka tak samo, jak często dla dorosłego. Tak już jest. Czasami trzeba po prostu być cierpliwym i towarzyszyć. Pamiętaj też, że gry nie zawsze muszą być nauka wygrywania, przegrywania czy przestrzegania zasad. Mogą być po prostu sposobem na bycie razem, zabawę, budowanie relacji. Tylko i aż tyle.

Shopping Cart