Dużo mówimy o wspieraniu rozwoju dziecka, także w sferze społecznej. W związku z tym wielu rodziców zadaje sobie pytanie, kiedy dziecko potrzebuje rówieśników? I na jakich zasadach? Czy posłać je do żłobka aby już od małego mogło nawiązywać relacje? Czy pójście do przedszkola to dobry pomysł?
Kontakty z innymi dziećmi pokazują maluchom zupełnie inną formę relacji. Dorosły zawsze dostosowuje się do dziecka, z drugim maluchem jest zupełnie inaczej. To główny powód, dla którego warto by dzieci znały inne dzieci. Już taka obserwacja rówieśników, wpływa na rozwój społeczny.
No więc kiedy?
Dzieci interesują się sobą wzajemnie już w wieku niemowlęcym. Dzieje się tak z jednego, prostego powodu, mają w sobie wbudowany detektor twarzy. To dlatego śmieją się na widok innych dzieci. Wypatrują ich w wózkach, na słoiczkach i w gazetach. Roczniak jednak, zawsze będzie stał w boku. Na etapie poniemowlęcym dzieci chętnie obserwują inne dzieci, bawią się obok nich Do drugiego roku życia, psychologia mówi o tzw. zabawie samotnej. W tym wieku rówieśnicy to po prostu duże zabawki. Można na nie patrzeć, można je dotknąć. Ot, taki ciekawy obiekt.
Jak bawią się dwulatki?
Zaczynają bawić się równolegle, obok siebie. Patrząc z boku może nam się wydawać, że bawią się razem, ale tak naprawdę każde z nich buduję swoją wieżę z klocków. Zerkają często na swojego opiekuna, sprawdzając czy jest. Ta obecność daje poczucie bezpieczeństwa, ale jednocześnie jest pierwszą lekcją samodzielności. Zaczyna otwierać się na świat i dostrzega, że ten bez rodziców również jest ciekawy i fajny. Jednocześnie uczy się, że nieco innego bycia w relacji niż z osobą dorosłą. Kontaktu w którym nie zawsze ktoś się do niego dostosuje, ucieszy się z jego inicjatywy czy propozycji.
Wspólna zabawa
To czas przypadający na mniej więcej 3-4 rok życia, ale dopiero około 5 ta zabawa może być osadzona w jakiś ramach, według określonych zasad. Dzieciaki zapominają już o kontrolnym zerkaniu na rodzica, próbują nawiązać relacje z rówieśnikami. Testują granice, sprawdzają co się opłaca, próbują różnych zachowań. To nauka empatii, odczytywania emocji innych, ich oczekiwań.
Tak czy nie?
Zdecydowanie dzieci potrzebują rówieśników, już roczne maluchy lubią spędzać czas razem, przyglądając się sobie, obserwując się wzajemnie. Poznają w ten sposób zasady panujące w grupie, uczą się radzić sobie z emocjo nami, podpatrują co potrafią już inni i jak to robią. Same plusy!
Ten kontakt przed 3 rokiem życia nie musi być wcale codzienny, a już na pewno nie kilkugodzinny! Maluchom wystarczą spotkania na placach zabaw, w salach dla dzieci, na zajęciach muzycznych czy sensoplastycznych.
