Wielu rodziców w pewnym momencie zaczyna się zastanawiać, jak podejść do tematu odpieluchowania. To pierwsza tak aktywna nauka w życiu malucha i chcemy, żeby ten proces przeszedł w miarę możliwości dość gładko (i dla nas i dla niego). Pamiętaj jednak, że to, z czym przyszło się dziecku mierzyć wcześniej (kiedy uczyło się siadać, chodzić, mówić, jeść) działo się poniekąd „samo”. Teraz potrzebuje ono jeszcze więcej Twojego wsparcia. Musi się z tym zmierzyć samo, ale to Ty musisz mu dać możliwości, które będą go w tej ogromnej zmianie sprzyjać i będą ją też wspierać. Jak więc oswoić temat odpieluchowania i odpowiednio go zaopiekować?
Oznaki gotowości do odpieluchowania
Zacznijmy od zwrócenia uwagi na okres rozwojowy, w jakim znajduje się dziecko. Poniżej znajdziesz kilkanaście czynników, które pomogą Ci określić, czy temat odpieluchowania jest już blisko, czy może potrwa to jeszcze trochę czasu:
1. Dziecko zaczyna wykazywać zainteresowanie tym, co w łazience robią dorośli – przygląda się, jest zainteresowany np. tym, jak działa spłuczka czy toaleta w ogóle. Zaczyna też bardziej naśladować nasze zachowania.
2. Dziecko potrafi już samodzielnie siedzieć, wstawać i chodzić bez pomocy dorosłego.
3. Dziecko potrafi mówić NIE za pomocą słów lub gestów i robi to świadomie.
4. Dziecko potrafi po używaniu przedmiotów odkładać je na swoje miejsce. Rozumie też proste polecenia.
5. Dziecko zna i stosuje nazewnictwo związane z wypróżnianiem się i mówi o tym na głos.
6. Dziecko jest w stanie wytrzymać minimum 2-3 godziny bez konieczności „skorzystania z toalety” – ma suchą pieluszkę.
7. Dziecko komunikuje wyraźnie różne swoje potrzeby (jeszcze niekoniecznie te związane z wypróżnianiem).
8. Dziecko potrafi już się samodzielnie ubrać i rozebrać.
9. Dziecko sygnalizuje moment, kiedy się załatwia – widzimy to na jego buzi lub po prostu głośno o tym mówi.
10. Dziecko samodzielnie potrafi już opuszczać i podciągać majtki, spodenki czy spódniczkę.
11. Dziecko zaczyna sygnalizować, że pielucha zaczyna mu przeszkadzać w codziennych czynnościach.
Oczywiście maluch nie musi spełniać wszystkich powyżej, żeby można było ruszyć temat odpieluchowania. To tylko wskazówki, które pomogą Ci określić, czy ten moment się dopiero zbliża, czy to już ten czas. Zdaj się na siebie i swoją intuicję. W końcu to Ty jesteś ekspertem od swojego dziecka.
Odpieluchowanie – kiedy moje dziecko będzie gotowe?
Odpieluchowanie polega na odzwyczajeniu dziecka od noszenia pieluszki i nauczeniu go, jak korzystać z nocnika (a później z toalety). Amerykańska Akademia Lekarzy Rodzinnych mówi, by zacząć wtedy, kiedy i rodzic, i dziecko są gotowi, zwykle jest to między 18 osiemnastym a 30 trzydziestym miesiącem życia. Natomiast Amerykańska Akademia Pediatryczna mówi, że dzieje się to zazwyczaj około drugiego roku życia. Pediatra Carlos Gonzales, pisze o lecie po drugich urodzinach (ale choć zdecydowanie lepiej kierować się obserwacją rozwoju emocjonalnego, poznawczego czy fizjologicznego niż porą roku).
Obserwuj i wypatruj wskazówek do tej gotowości u swojego malucha. Pamiętaj też, że jeśli cokolwiek Cię zaniepokoi, to Ty jesteś ekspertem od swojego dziecka. Zasięgnij porady specjalisty, kiedy masz wrażenie, że coś jest nie tak. To może być nic wielkiego, ale skoro masz takie przeczucie, to ważne, by za nim podążać i je zaopiekować.
Od czego zacząć odpieluchowanie?
Sposobów na odejście od pieluszki jest kilka. Nie ma lepszej i gorszej metody. Pamiętaj, żeby w każdej sytuacji podążać za dzieckiem, jego gotowością do próbowania nowych rzeczy i do niczego go nie zmuszać.
1. Odpieluchowanie zacznij od… zaciekawienia dziecka tematem. W jaki sposób? Użyj do tego np. bajek czy książeczek, które poruszają tę tematykę, a jeśli dziecko jest odrobinę starsze, możesz też spróbować z zabawkami np. siusiające lalki. Dzięki zabawie dziecku o wiele lepiej i szybciej pójdzie oswajanie się z tym dużym skokiem rozwojowym, który je czeka, a Tobie da poczucie większego spokoju i świadomość, że zaczynasz już coś w tym kierunku robić.
2. Inną rzeczą, którą możesz zrobić jest zakup nocnika. Możesz to zrobić wspólnie z dzieckiem. Pozwól mu wybrać nocnik, który będzie mu się podobał (np. w jego ulubionym kolorze) i zacznij oswajać ten temat. Rozmawiajcie o tym, że załatwianie się jest normalne i robi to każdy. Pozwól też dziecku na bycie w pobliżu nocnika niezależnie od potrzeby; bawienie się obok, przesuwanie go z miejsca na miejsce. Niech zobaczy, że to coś absolutnie normalnego i przyjaznego. A kiedy już w końcu sadzasz malucha na nocnik, upewnij się, że dotyka stopami do ziemi, a nie trzyma je w powietrzu (zadbasz w ten sposób o mięśnie zwieraczy i mięśnie dna miednicy).
3. Kiedy dziecko nie boi się już nocnika i czujesz, że temat został oswojony, możesz zacząć sadzać malucha na nim gołą pupą. Rób to przy okazji kąpieli czy zmianie pieluszki. Pozwól też dziecku siadać na nocnik samodzielnie (jeśli tego chce). Ważne jest, żeby nie zmuszać i nie przytrzymywać go na nocniku, jeśli się stresuje lub widzisz, że bardzo chce wstać.
4. Kiedy po kilku tygodniach temat siadania na nocnik nie sprawia już dziecku trudności i widzisz, że przychodzi mu to bardziej naturalnie, możesz rozpocząć właściwą naukę. W momencie, w którym maluch załatwia się do pieluszki, zaprowadź go do nocnika, wrzuć tam zawartość pampersa i posadź go na nocnik. Później sadzaj malucha na nocnik coraz częściej (za każdym razem, kiedy widzisz lub słyszysz, że sygnalizuje on potrzebę załatwienia się). Ważne jest też, żeby chwalić dziecko za każdym razem, kiedy uda mu się załatwić do nocnika. Dzięki temu stworzysz pozytywne skojarzenie i maluch na jego widok nie będzie uciekał lub się stresował. Zacznie to traktować jak coś absolutnie normalnego, a wyjście z pieluszki pójdzie dzięki temu o wiele sprawniej.
Proces odpieluchowania bywa wyzwaniem. Jednak zarówno rodzic, jak i dziecko mogą czerpać z tego procesu dużo radości i satysfakcji. W końcu to bardzo ważny i duży etap. Potraktuj to wyzwanie jak zabawę i kolejną okazję do edukacyjnego spędzania czasu z maluchem. Niech tematy związane z toaletą zaczną kojarzyć się dziecku w pozytywny sposób. Nie ze wstydem, karą czy negatywnymi emocjami. Kiedy o to zadbasz, sukces przyjdzie szybciej, niż Ci się wydaje.