Czy czas przed ekranem może być wartościowy?

Rodzice bardzo często stają przed dylematem: czy pozwalać dzieciom na czas z ekranami, czy to jednak błąd? A jak dawać, to od kiedy, jak często i co najważniejsze: na jak długo? Smartfony, tablety, laptopy i telewizory otaczają nas na każdym kroku. Czas przed ekranem to coś, czego nie da się już praktycznie uniknąć. Czy jednak zgadzanie się na oglądanie bajek za każdym razem kiedy dziecko o to poprosi, będzie żle o nas świadczyło? Czy trzeba mieć z tego powodu wyrzuty sumienia? A może jednak da się do tego podejść… inaczej? Może to spędzanie czasu przed ekranem ma szansę mieć dla dziecka jakąś większą wartość? Przekonajmy się!

Jak czas przed ekranem wpływa na rozwój dziecka?

Nie podlega wątpliwości i naukowcy są w tym zgodni, że do prawidłowego rozwoju dziecko potrzebuje różnorodnych doświadczeń, które będą angażowały wszystkie jego zmysły. Dzięki temu prawidłowo się rozwija, a sama nauka nowych czynności jest o wiele bardziej efektywna. Częste korzystanie z ekranów, wpatrywanie się w ruchome i kolorowe kształty i przesuwanie palcem po ekranie nie stymulują tego rozwoju. Warto o tym pamiętać, kiedy patrzymy na czas przed ekranem versus czas spędzony na zabawie z nami lub samodzielnie. Pamiętaj jednak, że jeden dzień, w którym „wygra” ekran, nie przekreśla wszystkich Twoich starań i nie zaburza rozwoju. W tym wszystkim chodzi o znalezienie odpowiedniego balansu i świadomość tego, jak bardzo chcemy wpuścić ekrany w życie dziecka (i w jaki sposób).

Na ile czasu dawać więc dziecku do ręki ekran?

Zgodnie ze zaleceniami WHO i AAP zalecany dla dzieci czas ekranowy to odpowiednio:

– brak kontaktu z mediami poza rozmowami video (dla dzieci do 18-tego miesiąca życia),
– maksymalnie około godzina dziennie (dla dzieci w wieku od 2 do 5 lat).

I pewnie znasz historię, którą zaraz opowiem. Na początku, jako rodzice, często powtarzamy, że nie będzie zgody na ekrany do któregoś roku życia. Zdarza nam się też oceniać innych rodziców, którzy się z takich postanowień wyłamują. Przychodzi czasem jednak taki moment w życiu rodzica, że… pozwalamy dziecku na czas z ekranem (chociaż na kilka minut). Czemu? Żeby najzwyczajniej w świecie móc chwilę odetchnąć i naładować baterie. Często niestety później mamy wyrzuty sumienia. Spędzony w ten sposób czas kojarzy nam się z tym, że coś zrobiliśmy źle. Pojawiają się też myśli, że nie potrafiliśmy być na tyle kreatywni, żeby odpowiednio zadbać o dziecko i zająć jego czas w wartościowy sposób.

Nie jest to jednak prawda. Takie zachowanie nie jest oznaką Twojej słabości i nie oznacza, że nie zajmujesz się dzieckiem tak, jak należy. Pamiętaj, że to Ty, jako rodzic, jesteś ekspertem od swojego dziecka. To Ty wiesz, co jest dla niego najlepsze, ale wiesz też, co jest najlepsze dla Ciebie. I tak, czasem podejmujemy inny wybór niż ten zalecany i chcę Ci dziś powiedzieć, że to też jest w porządku. Jeśli nie wpadamy w ekstremum i jesteśmy świadomi czasu, który dziecko z tym ekranem spędza versus czasu, który spędza samo lub z nami, to jest naprawdę w porządku.

Czas przed ekranem – pamiętaj, że nie liczy się ilość a jakość treści i jakość tego czasu!

Jak możemy o to zadbać? Jest kilka możliwości:

– wspólne oglądanie, rozmowa o fabule, komentowanie w trakcie oglądania i zadawanie dziecku pytań. Dzięki temu oglądanie nie będzie tylko i wyłącznie bierne, ale zyska wartość edukacyjną. Pozwoli nam też uczestniczyć i mieć nieco większy wpływ na to, jak dziecko korzysta z ekranu. Dowiemy się też, co tak naprawdę wynosi z tego czasu, który przed nim spędza,

– korzystanie z ekranu – czas przed ekranem spędzony ciągiem np. godzina non stop versus podzielenie tego na kilka krótszych bloków. Lepszym rozwiązaniem będą krótsze odcinki pomiędzy którymi zrobimy bardziej aktywną przerwę. Dobrym przykładem do oglądania będzie tu np. serial animowany „Gwiezdne wojny: Przygody Młodych Jedi”, który składa się z krótkich 20-minutowych odcinków. Opowiada on o grupie początkujących Jedi. Wyruszają oni w poszukiwaniu swojej drogi mocy. Badają galaktykę i niosą pomoc wszystkim ludziom i stworzeniom, a jednocześnie uczą się cennych umiejętności od mistrza Yody. Jeśli więc Twoje dziecko ma obecnie fazę na miecze świetlne, mistrza Yodę i Jedi, to z czystym sumieniem mogę to polecić!

– między odcinkami warto też zadbać o aktywność ruchową: poskakać, pobiegać, potańczyć czy wytrząść energię. Dzieci są do tego zwykle bardzo chętne. Taki ruch może być np. częścią oglądanej fabuły. Wystarczy tylko, że na szybko dorobisz do niej jakąś historię, która uczyni ten ruch dla dziecka fajniejszym i nada mu większy sens,

– dbanie o to, żeby dziecko nie oglądało ekranu na około 2 godziny przed planowanym pójściem spać. Światło niebieskie wpływa na pobudzenie organizmu. Ma ono też niekorzystny wpływ m.in. na sen. Jeśli dziecko nie chce rozstać się z ekranem mimo późnej pory, porozmawiaj i opowiedz, dlaczego nie jest to dobry pomysł i jakie są tego konsekwencje. Wykorzystaj taką sytuację i nadaj jej wartość edukacyjną. Stwórz szansę na towarzyszenie dziecku w poznawaniu świata czasem z perspektywy, która nie jest dla niego wygodna.

Czym się kierować wybierając bajkę/animację dla dziecka?

Jest kilka kryteriów, które możesz wziąć pod uwagę, kiedy wybierasz lub wspólnie wybieracie, co puścić na ekranie:

potrzeby dziecka i jego zainteresowania. Jeśli więc dziecko (idąc za wcześniejszym przykładem) fascynuje się Jedi, możesz wybrać serial animowany, który będzie idealny dla miłośników Gwiezdnych wojen. Połączysz w ten sposób przyjemne z pożytecznym,
gotowość na konkretne treści (obserwuj zachowanie dziecka podczas, ale i po kontakcie z ekranem),
treść (sprawdź, czy dziecko rozumie fabułę). Zapytaj o coś, co dotyczy oglądanego odcinka i zobacz, co odpowie dziecko,
przekazywane wartości (sprawdź, czy bajka wnosi coś wartościowego). Zwracaj uwagę na wartości, którymi kierują się bohaterowie. Zostając w temacie Gwiezdnych wojen i przygód młodych Jedi takie wartości to np.: nadzieja, życzliwość, praca zespołowa, odpowiedzialność, przyjaźń i odwaga,
postawy moralne (czy źli bohaterowie spotykają się z jakimś komentarzem ze strony innych bohaterów?). Dobro kontra zło; znamy to doskonale. Kiedy jednak to dziecko zasiada przed ekranem, warto zwracać uwagę, jak pokazywane są obie strony. W serialu o młodych Jedi Yoda uczy ich, że mocy należy używać rozsądnie: do pomocy przyjaciołom, a nie do walki o rzeczy.

Zwykle, kiedy już włączamy dziecku bajkę lub animację, chcemy, żeby miało to wartość edukacyjną. Jeśli nie ma, uważamy, że nie jest to wychowawcze. Taki czas często spisujemy na straty. A co, gdyby spojrzeć na to przez chwilę inaczej? Nie wszystko, co proponujemy dzieciom, musi być edukacyjne. Wartościowy serial animowany, podczas którego dziecko może po prostu odpocząć po czasie spędzonym aktywnie w przedszkolu, szkole lub na zwyczajnej zabawie też będzie cenny.

My dorośli też przecież odpoczywamy przy serialach. Bardzo często mimowolnie wynosimy z nich naprawdę dużą wartość (chociaż nie jest to nasza pierwsza intencja!). Pamiętaj, że czas przed ekranem nie zawsze jest zły. To od nas zależy, jaki on będzie i jaka będzie też jego jakość. Oczywiście w przypadku dzieci warto ten czas kontrolować. Warto też mieć w głowie, że zbyt długie przebywanie przed ekranem nie jest dla dziecka korzystne. Jeśli jednak podejdziemy do tematu ze spokojem, świadomością i poczuciem, że mamy na to większy wpływ niż czasem myślimy, będzie naprawdę dobrze.


*** Wpis powstał przy współpracy z kanałem Disney Junior.

 „Gwiezdne wojny: Przygody Młodych Jedi” to pierwszy w historii serial stworzony specjalnie dla dzieci od Lucasfilm (twórców “Gwiezdnych wojen”). Serial jest idealnym punktem wyjścia dla dzieci, aby zagłębić się w magiczny świat Star Wars. Koncentruje się on na grupie początkujących Jedi, którzy wyruszają w zabawne i ekscytujące przygody. Akcja dzieje się w czasach świetności Republiki i zakonu Jedi. Poznajemy grupkę młodych padawanów, którzy w poszukiwaniu swojej drogi mocy, badają galaktykę, niosą pomoc wszystkim ludziom i stworzeniom, a jednocześnie uczą się cennych umiejętności. W serialu oprócz nowych bohaterów pojawia się także legendarna postać mistrza Yody.

Nowe odcinki możecie oglądać w każdą sobotę i niedziele o 8.30 na kanale Disney Junior

Shopping Cart